Archiwum wrzesień 2005


endeeeeee
Autor: somatotropina
29 września 2005, 18:40

hm.

wyjechał ;( moje życie towarzyskie umarło. spotykam się ze znajomymi ... w szkole. w ciagu tygodnia: mam okropny plan lekcji. kończe poźno! wracam do domu wypompowana! albo spie albo ucze sie albo? nawet na ten wczorajszy mecz nie poszłam, bo musiałam sie nauczyc na bilogie i wykuć na blache 'ode do młodosci' ; z polskiego poczytac! chemie powtorzyc! z angola coś łyknąc! eh!;/ weekend [czyt. łykend!] wy chodze? y? siedze w domu przed tv:> albo odpoczywam w kazdy mozliwy sposob! głowa mnie boli od wczoraj! musze zrobic zadanie/a domowe z niemca :> wr!  z fizyki sie nie ucze! z matmy tez nie! polski?:> yyy! :) technologia?:> pffff! umowiłam sie na gg o 20 z Maciusiem i Piotrusiem :) jutro dzien chłopaka :)

 

łiiiii;]
Autor: somatotropina
21 września 2005, 16:45

włochy-było bosko;]

ekipa w squadzie-mariano!primo!żbiniu!kaziu! und ich;]

plaza w bibione uuuu piekna! ;D morze cieplutkie,ale słone ;] zachod słonca-nie po stronie morza tylko miasta! wr! muszelki?i te małe i te wielkie. mieszkanie-apartament.jak kto woli! bardzo fajny! wyecieczki-do padwy, wenecji i venzone [+2 inne miejscowosci (nie pamietam nazw:P)] i wiednia i grado cuuuudowne!:D nogi mnie bolały! narzekałam-to moje drugie ja! degustacje wina w winiarniach- o ile mozna nazwac to degustacja:> mmm pycha:) wieczorne degustacje wina przy stole kuchennym:D no comment!:> wieczorne skakanie po łozq:) głosne wołanie:'ich komme':) plazowanie-kompiele i opalanie sie-tak lajtowo! [ze żbiniem tez sie plazowałam i kompałamw morzu] wieczorne kompanie sie w goracej wodzie adriatyq mit primo! ;D skakanie po falach i z falami mit mariano ;D przechadzki wzdłuz miasta. nocne uciekanie na miacho i na plaze;] wielkie! potezne łachy! oooooogień! [żbiniu? czemu? dżganie?:)] pstrykanie zdjec [tu musze wspomniec o sesji zdjeciowej żbinia i kazia:)] 'kolecje' o 23-24 [kiełbaski w sosie pomidorowym?czy cos ci to mowi?] lodyyyyyy włoskie o smaq nutelli i apfela:D mmmm! sluchanie kataolickich piosenek i videoteki dorosłego czlowieka:D nocnaaa masakra za budzenie o 7 rano [kto o 7 rano zmywa naczynia i robi przy tym duzo hałasu? czyzby kaziu?:>] nie sprzetanie w pokoju-bo po co? ja jestem na wakacjach:P łowienie ryb w grado oraz w bibione na skałach. wieczorne łowienie ryb+tekst septembera! [zbiniu rulez] chodzenie do sklepow z marianem  i wcinanie wloskich czipsow-bez soli :) nocna rozmowa z markiem i jego kolega;]

cudownie!  cudownie! cudownie!

szkoła-oj! moze byc!;>

 

itaaaalia ;D
Autor: somatotropina
08 września 2005, 16:59

jutro 9!

wiecie co to za dzien? nie chodzi mi o piatek! o parade techno tez nie.

jade do wloch z mariano italiano ;D  [<-kliknij:P] 10 dni! ;D czy to nie piekne?:)

do szkoły ide tylko na niemiecki. pozniej do domu :> sprawdzic czy wszystko mam;] moze jakas mała kima - z 2 godz :)

poni na pks i do leszna:) z leszna ciuchcią do poznania ;D w poznaniu o 17:00 wyjaaaaaazd;]

 

wenecja :D

bibione ;D

padwa :):):)

itp;D

 

*a w poniedziałek około godziny 11 sms-y! "hej ;* leze wlasnie na plazy.zaraz ide sie pokompac :) bosz jak goraco:) zaraz jade do padwy ;D a  w czwartek do wenecji-eh te gondole! ;D  nudzi mi sie! a jak tam u Was na polskim? :)"

[babcia-jadzka-klaun] eee zawias zajum nam jakis szlafroczek albo reczniczki z hotelu ;D

[z] boszszsz ;D okej:P

 

 

grzecznie;]
Autor: somatotropina
04 września 2005, 21:09

Jeszy!

jeż Jeszy to od niedawna mój kolega. zostałam jego opiekunką.

uważam ze jest bardzo fotogeniczny. i nie tylko ja tak uwazam:)

wróże mu kariere filmowa.

Jeszego juz pare osob zna! ;D

 

 

!klik!       *jednak jeszy nie wygryzł dyFana! :P
!klik!   aaaa Grzeczny ma prosiaczka. jednak nie posiadam jeszcze fotki ;]
qpic ci okulary? :)">moze komus pozyczyc ksiazke pt"zoologia"...
Autor: somatotropina
01 września 2005, 12:24

dialog 1

x: ej! a gdzie mieszkają jeże.

y:co?

x:no gdzie mieszkają? {chwila ciszy}   na drzewie? [wskazujac na drzewo!]

y: ze co? yyyyyyy dosc! zakopuja sie np. w...

z: no w ziemi. i takie kopce robia. nie widzialas nigdy takich?

y: buahaha :) chciałam powiedsziec np. w lisciach ;]

dialog 2

x: ilee lekcji jutro! jeshu :

y:yfym! oooo! anka :) {po chwili} czesc anka!!!

[dziewwczyna sie obraca i looka:]

y:ups to nie anka! głosniej: sorry! ale byłas podobna do anki!

x i y: buahahaha :)