dobra sciema nie jest zła;D


Autor: somatotropina
28 marca 2007, 00:52

rozstalismy sie. niezgodnosc charakterów jest u nas zbyt wielka. w pewnych sprawach wogole nie moglismy sie dogadac. no i odmienne podejscie do zycia. ja prawdopodobnie nie jestem przygotowana do tego zeby miec chłopaka stałego. kiedy człowiek moze powiedziec ze juz jest gotowy?-jak nie odczuwa juz bolu w sercu. bo miec kogos 'wzamian' to nie najlepszy pomysł.
____________
znowu uciekłam z lekcji. hm..nie poszłam na historie i na ang. robiłam w bibliotece bibliografie z pania bibliotekarka,która bardzo mi pomogła:) najlepsze jest to ze spotkałam w sklepie komputerowym nauczyciela-historyka.
'historyk': asia!
'ja':oooo!
'historyk': a czemu cie nie bylo na historii?
'ja': mam powiedziec prawde?
'historyk': mow!
'ja': byłam u ginekologa!
'historyk': aaha. ok! ok!
pamietajcie dziewczyny. jak nauczyciel pyta sie was gdzie bylyscie na jego lekcji mowcie ze u ginekologa! :)

28 marca 2007
buaha dobra aukcja :D widze, ze Twoja stawka najwieksza :p haha :p
28 marca 2007
podoba mi sie to jak podeszlaś do rozstania a może raczej to jak o tym napisałaś:) e tam takie wagary ze się bibliografie robilo to zadne wagary :)
28 marca 2007
Widocznie to jeszcze nie to ale masz jeszcze czas do stałego związku :) Dobra ściema pół sukcesu ;)
28 marca 2007
hahaha. nie ma to jak wagary :D za ladna pogoda, by sie dusic jeszcze w szkole ;/ :p a Mirek pewno naprawde Marasowi domosi to i owo :p i w zamian kawke mu na stół Maras stawia zamiast jakaś wódeczke :p
28 marca 2007
Twoje serducho, nikt nie bedzie mowil jak ma byc ;) ja bym tak nie powiedziala ;p hahahaha

Dodaj komentarz