kapitanie moj kapitanie


Autor: somatotropina
22 maja 2007, 01:03

mimo mojego kataru, powiekosznych migdałów i kaszlu egzamin z polskiego (ostatni egz) zaliczony ;-) i juz mam spokoj z maturami. 29 czerwca po wyniki do szkoły. !sweet! jak tylko mi zdrowie na to pozwoli ...opije maturke wraz z p. g. i k ;-) dzis w komisji miałam m. in. pania ozdobe, która w podstawówce nie z bardzo chyba mnie lubiła. co jakis czas wysyłała mnie do pani pedagog za złe zachowanie. byłam troche niesfornym dzieckiem. nie potrafiłam siedziec cicho na lekcjach ;D

karolina:ja juz nie wiem ..
ja to mam pecha w zyciu....
ja bym chciala tak jak ty! nikt ci sie nie podoba i masz spokoj
Ja: hehe
to wmawiaj sobie ze faceci to chuje
tak jak ja to robie ;-)

a rano do lekarza po antybiotyki i do fryzjera pocieniowac moje domagajace sie pomocy, puszace sie włoski ;D (od studniowki ich nie podcinałam. taki ZABOBON, ze nie mozna)

23 maja 2007
hahaa no, chłopak to jej nie jest, ale S. bardzo na nim zalezalo (bo nie wiem czy jeszcze zalezy :p). mowila, ze na tej imprezie sie z nim na pewno zabawi. a tu masz ... ;p
23 maja 2007
a swoją droga, to jak po maturkach? jak po polskim? :D :p
23 maja 2007
( no jak co robiłam. buzi mu dałam :p ale najlepsze jest to, że bylismy w samochodzie i S. nas nakryła. tzn. nie wiedziała, że ja to ja i naściemnialiśmy, że z inną był :p ciężko było ją przekonać, ale w końcu się udało ... wiec ciiii teraz. żeby się nie dowiedziała. heh :p )
22 maja 2007
a ja nawet wmawiajac sobie,ze faceci to chuje i tak za nimi latam ;/ ;p heh
22 maja 2007
ja tam ściełam po studniówce :p mówiłam, że najwyżej .. niezdana mature zwale na włosy :p

Dodaj komentarz