oj kaziu kaziu! ty stary pijaq ;D ;D ;D


Autor: somatotropina
22 lipca 2004, 20:58
spokojny wieczór. razem z koleżankami siedze na ławeczce koło bloku nr 37. rozmawiamy, śmiejemy się, popychamy się ;D w pewnym momencie usłyszełysmy trzask krzaków: 'trach! trach! prask!' każda zadała sobie pytanie: 'co to?' :> i po chwili słyszymy jęki wydobywające się z krzaków: 'sąsiadka! pomóż! sąsiadkaaa!' :D nio i wszytskie zaczełyśmy się śmiać bardzo głośno. wiedziałyśmy, że to jakimś biednym pijaczyną zawiało i wpadł nieszczęsny w krzaki :) po chwili Paulina powiedziała: 'to zielony" :) i znowu śmiech jeszcze głośniejszy niż poprzednio :D no więc ja i Tr0 postanowiłśmy mu pomóc wygramolić sie z krzaków. pobiegłyśmy w ciemności i zobaczyłyśmy wygietego kazia zielonego, który wołał o pomoc. no więc podniosłyśmy go. on nam ładnie podziękował i próbował dojść do łąwki gdzie sidziałyśmy. po chwili zorienotował sie ze nic nie widzi bo jego okulary gdzieś zniknęły wiec pobiegłyśmy tam gdzie wczesniej lezał i znalazłyśmy je :) a raczej Grażyna to zrobiła :D on zaczął nam dziękować i mówić ze nas kocha i zapłąci nam za uratowanie życia ;D zaczęłyśmy się smiac, ale on naprawde chciał nam zapłacić ;] powiedział ze zaraz z domu przyniesie 200 zł ;D jakby nie patrzec 40 zł na głowe. uhuhuh ;] błysk w oczach :) no ale pan kaziu po długiej drodze do mieszkania niestety nie dotarł spowrotem na dwór...nie zapłacił nam ;/ :))))) kłócil się w domu z pewną kobietą która przychodzi do niego...po co? chyba wiadomo :D on mieszka na parterze wiec wszystko słyszałyśmy :D podsłuchiwałyśmy troche :P gadali coś o wiśniak i o skarpetkach niewypranych :D krzyczeli na siebie i klnęli :D myśmy się pod oknem śmiały jak głupie...nio i Tr0 stuknęła w okno!!! i już nikogo pod blokiem nie było...uciekłyśmy :) chociaz nie Paulina i Grazyna się wróciły...no bo wkoncu one w tym bloq mieszkały ;D obok kazia ;D z uśmiechem na twarzy wróciłam do domq ;D
czmielu
27 lipca 2004
jakie wy jesteście pomocne i dobroduszne:D bliźniemu trzeba pomagać:D pozdr.
26 lipca 2004
heheh.. i dobrrze.. przynajmnniej jakies urozmaicenie wakacji:P wpadaj do mnie;] pap;*
26 lipca 2004
hehehe,takie akcje są najlepsze,ot i tyle;DDD
iskra ;]]]]
24 lipca 2004
szendzior nie ??? ;p manus the best ;]
Szendzior
24 lipca 2004
iskra nie znasz sie Zuraw najlepsyz :D
iskra
24 lipca 2004
ten to nic -> słynny Manus jest najlepszy w Górze haha :DD
L!L4
23 lipca 2004
oj byscie zarobily niezla kase, tesh bym chciala, ale tak to bywa z pijakami....., duzo gadaja, mniej robia.. pozdro!
23 lipca 2004
Ludzie tych pijaków się snuje po naszym mieście coraz więcej.. Zróbta cos=D
Szendzior
23 lipca 2004
ja tez nzam fajnego pijaka Żuraw sie nazywa :P kogo spotka to sie pyta KTO JEST NAJELPSZYM PILAKRZEM WISLY:D raz powiedzialem ze zurawski to chcial mi loda posatwic :) a jak powiedzialem innego to mnie gonil hehe :)
23 lipca 2004
spoko jak sie wczoraj mijalysmy to sie wlasnie zastanawialam :>
rysa
23 lipca 2004
stare przyjaźnie... hmmm może też kiedyś u mnie \'powrócą\' ? ;]
ZawiaS ;]
23 lipca 2004
Marika...yyyy...noc hyba tak :D od dziś tak;]
23 lipca 2004
Przygody z pijakami sa debesciarskie :D Ja mam swojego stalego pijaka mieszkajacego na Zieloej ktory wiecznie mowi jaka to ja nie jestem ladna, piekna i jak mnie kocha :D Ej, ale on mowi to wszystkim spotkanym laskom :> P.S. czy my na \"czesc\" sesmy czy ne? :>
kroofkaaaaa
23 lipca 2004
czeba sobie znalesc jakies urozmaicenie na tych naszych nudnych wakacjach:D a co!:P
puma
22 lipca 2004
ja wiem ktory to. kiedyś mu wmawiałam, że reklamówka to pies :DDD :* pozdr;]

Dodaj komentarz