ShannonShannon-Łelkom:)


Autor: somatotropina
27 maja 2007, 23:41

za pare dni moze sie wszystko zmienic. tzn mm NADZIEJE ze uda sie i polece do Irlandii do mojego kuzyna. poszukam tam pracy i wróce we wrzesniu. juz teraz podekscytowana szukam tanich linii lotniczych do Shannon. łukasz sie zgodził zebym została u niego dopoki nie znjade pracy;-) obiecuje sobie ze bede intensywnie szukac jobsa, bo jesli nie znajde to nie mam zamiaru wracac do domu. najgorsze jest to ze bede musiała wziac jakas pozyczke od kogos bo potrzebne mi pieniadze na pierwsze tygodnie. jakies 700-800 euro(a tyle kasy to ja w skarbonce nie posiadam:P)
wczoraj pojechałam na dyskoteke i sie troche wkurwiłam ;/ TOTALNY niewypał
________________
teraz KOCHANI trzymajcie kciuki zeby sie wszystko udało!

29 maja 2007
oj zycze Ci zeby sie to wszystko udało, tylko uwazaj bo \"zagranica\" wciaga i czasem potem trudno wrocic.
29 maja 2007
heh najgorsza to chyba jest organizacja takiego wyjazdu :)szukanie i kupowanie tanich biletow, kombinowanie skad wziac kase na pierwsze tygodnie, pakowanie sie tak aby to unies i nie prezkroczyc bodajze 22 kg ;)
28 maja 2007
jednak przeczytalam teraz :p widze,ze odwazna dziewucha z Ciebie.. ja chyba bym sie bala, nawet do kuzyna leciec.. jakos z kolezanka chyba razniej by mi bylo ;p
28 maja 2007
dziekuje :* jak wroce ze szkoly przeczytam notke :*
28 maja 2007
A mam takie pytanie w jakim towarzystwie pan sie obracal ? Tzn Mezczyzn czy jakies pani? Bede wdzieczna za odp.
28 maja 2007
ejj no to powodzenia! i późni mnie ściagaj do siebie! :D

Dodaj komentarz