Ostatnie Godziny Fakacji :///

Buuuuuu ://// Jutro do szkoły ;//// Ja nie chce iść! Ja kce jesce fakacje! No kazdy chyba tak mysli =] Wczoraj byłam z MaFka i Kafka na miescie. No jak zawsze chyba :) Przed 20:00 przyszły po mnie i poszłysmy na karpik! Tam siedziałysmy i lookałysmy na ludzi! Kaska na takiego jednego .......(He nie powiem na kogo, bo KaFka mnie zabije) Później Maarta tanczyla z kolezankamia ja i Kasiunia siedziałysmy na łaffce i zbierałysmy pieniadze na piffko :D chciałysmy zeby na Mateusz M. kupił ale on nie miał kasy :/ A wiec wymyslilysmt podstep i piffo kupił nam Adam K. He dał mi nafet na 2 pifa! marta tez sobie piffko kupiła i fypiłysmy je! No a 19 wrzesnia idziemy bakac! Nasz 1 raz :D heheheh :) Nio i ten Adam chcial zebym z nim zatanczyła wiec sie zgodzilam, bo wkoncu postafił mi pifo. Nio i przyczepil sie do mnie :/ On chyba nie wie, że ja mam MENA (Rafała :* :* :* :* =] ) He nio i latal za mna! Ale potem cos wymysliłam i sobie poszedł :P Wróciłam o 23:00 na chate i poszlam spac. Jakos nie mogłam zasnac, bo cały czas myslałam o moim zamotanym życiu!  :P

Dzis rano wstałam, ubrałam sie, fykompalam sie, posprztałam troche i poszłam z Ewelinka i z Monia do koscioła!  Spotkałam Rafała w kosciele wiec stała z nim i peplałam przez cała msze =] No jak zawsze! Jadaczka to mi sie nie zamyka (tak móffi moja Mama) :) Zaraz bede musiała sie troche porosciagac, bo wkoncu do 10 wrzesnia musze umiec szpagat :P Heheh to nie jest jednka takie proste jak myslałam :P Ból jets niezastapiony! He :D tak mnie pachffiny bola ;// Aha to jest do tych co nie uwazaja na biologii: Pachffiny to nie pochffa :P Spac mi sie z deczka chce! Dzis nafet wczesnie wstałam :) Ideeeeee ...........I juz mnie nie ma :P