Techno Party! Oł jeaa!
23 sierpnia 2003, 11:47
Wczoraj byłam z Rafałem i Anitka w GłogoFie na targu. Anitka kupiła sobie pare rzeczy a ja i Rafał niff :P :) Było tam strasznie tloczno i goraco! Przepychałam sie miedzy ludzmi. Popchałam jakas stara babke a ona sie wydarła na mnie :) BYłam bardzo głodna wiec pojechalismy cos zjesc. Zjadłam sobie hot-doga! Mniam :))) Popołudniu byłam w bibliotece oddac ksiazki (zaległe) Poszłam po Marte i po Kaske! Łaziłysmy sobie po Amfi! Spotkałysmy Age i Justyne. One dały na efy =] Ja wziełam fajke chciaz nie pale! Przyjechałam tego papierosa jako prezent imieninoffy! Acha wczesniej jeszcez byłysmy w Biedronce po cos do picia. Spotkałysmy tam naszego wroga.....Indykoffa! To taka Inga czy Iga ruda jak wieffióra :P Lookała sie na nas, a raczej na moje nogi :P Fiec jak ja zaczełam mierzyc. Biedna nie wiedziała co ze soba zrobic, póściła buraka i próbofała sie na mnie lampic ale jej to nie wychodziło. Wygladała jakby miała zaraz płakac. Hhehe :D Ale ja jestem okrutna. No wiec na AmffiQ siedziałam z kolezankami i obserowalismy taka jedna pare. Troche łachalismy z nich, bo wygladali jakby sie ten tego =] No później poszłysmy na jakaś godzine do domu! Około 20 byłysmy juz na karpiq! Hehhe :D Fajnie było! Przyszedł naffet JASIU (mój partner z DNIÓFF GÓRY). Przed 22:00 poszłysmy tanczyc. Ja fygrałam konkurs! Oł jeaaa! Odpowiedziałam na pytanie: ILE JEST DRUŻYN W GÓROWSKIEJ POGONI! Nio wiec powiedziałam 9 i to prafidłofa odpowiedz :D 5 drużyn jets piłkarskich, 3 w siatkje i 1 w ping-ponga :) A wygrałam .................... torbe na piffa :D Taka czerfona WARKI :) Nio i po 22:00 poszłysmy do domu! Ja byłam jeszcze odprowadzic Kaske do Frocłafskiej i Maffke do rynq! Przyszłam do domu, wykompałam sie i cfficzyłam troche, bo w ciagu 3 tygodniu musze sie nauczyc szpagatu. Dzis rano miałam mojej mamie robic pasemka, ale za późno wstałam. Rodzice byli w sklepie a ja gotoffałam qqrydze :) Troche jest stara i musze ja fyfalic :P Byłam na targu i kupiłam sobie bluzke. Spotkałam tez tam Kaske z siostra i z Mama. KaFFka kupiła sobie spódnice dzinsoffa. He zmienia sie w cizie =] (zart) O 15 musze isc po Marte bo idziemy po Kavaliera do Dziada :P Nio dzis jets wkoncy techniaffka na stadionie :] Ale jeszcze przed techniaffke musimy isc na mecz POGONI! Jeszcze nie fiem z kim graja ale mam nadzieje ze fygraja =] No dobra nic sie wiecej dzis nie wydarzyło wiec wieczorem albo jutro napisze jak spedziłam reszte dnia :P
Dodaj komentarz