10 października 2006, 00:59
rozmowa pt "ty jestes nie wazna wazne jest twoje cialo"-urywek z rozmowy z pewnym zjebem?który uważa ze nie ma siana w głowie! a jednak!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-ja siana w glowie na bank nie mam
-yhym
-w co jestes teraz ubrana
-a co to za pytanie? po co ci to?
-normalne! ciekaw jestem jak ubierasz sie na codzien. juz nie udawaj takiej swietej
-ze co?.... w dresie kreszowym siedze wiesz
- serio sie pytam
- no jesli to ci takie niezbedne to siedze w golfie bluzie dzinsach
(...)
- no jaka masz bielizne?
- a co cie to obchodzi?
- musze wiedziec jaka nosisz. zebym wiedzial co mam ci kupic na prezent
- na prezent?
- na spotkaniu wypada dac prezent! w jakiej lubisz chodzic najabrdziej
- ale ja nie chce nic od ciebie!
- o booooze!to choc napisz w jakiej chodzisz?
- w bawełnianej! dobra zmien temat!
- na sex?
- nie
- a czemu nie?
- bo nie! co ty kur... ginekolog jestes zebym z toba o intymnych sprawach gadała?
- nie ale przyszlym twoim kochankiem
- buahhaa
- masz teraz chec zeby to zrobic?
- o chuj ci chodzi?
- o sex
- nie no kurwa tej pierdolne!
o zgrozooooooo!