Archiwum 19 lutego 2007


be responsible for somebody
Autor: somatotropina
19 lutego 2007, 19:38

dziś zrobiłam sobie wagary z dżej-dżej.pełen spontan! krzyknełam 'chodz!' i poszłysmy. w drzwiach minełam sie z piotrkiem. ale nawet nie pogadalismy,bo mysmy sie spieszyły. połaziłysmy po sklepach! posiedziałysmy w pizzeri objadajac sie. a pozniej do domu ;-) moj brat nie jest lepszy! miał jechac o 9 'ale zle sie czuł' i pojechał o 12:) rodzina leserów!! geldgeber juz zaklepał dla nas bilety na lot do niemiec. 15stego lecimy do cioci! ciesze sie baaaardzo-ale pare dni mnie ZNOWU w szkole nie bedzie. obiecałam sobie ze juz nie bede uciekac.jak długo wytrwam?:)

darek snił mi sie.nie to ze jestem jakas zboczona czy cuś,ale on był tylko w muszce;) nie widziałam 'gerarda' wiec nic zboczonego w tym nie było:P dlaczego sni mi sie chłopak, który ma dziewczyne i który zakonczył prawdopodobnie znajomosc z emna. nie widuje go juz. chyba zmienił nr.

uzaleznilam sie od counter strike'a. LDI-terro smierdzi! skopałam wczoraj dupe kolegom:) tak tylko troszke!