Archiwum 23 lutego 2007


byc nie miec
Autor: somatotropina
23 lutego 2007, 00:24

dzis moj synek kubuś uswiadomił mi jak wazne jest utrzymywanie kontaktów miedzyludzkich. jak dobrze miec kogos, komu mozemy powiedziec wszystko a on nas nie wysmieje...tylko poradzi, utuli, postara sie pomoc. załuje ze przez ostatnie miesiace nie gadałam z nim. on tak bardzo wydoroslał. zmienil sie. choroba jego mamy...problemy..;(
___________ ??

dzis byl u mnie piotrek. chciał sie spotkac,pojsc gdzies,ale mi sie nigdzie nie chciało szwedac w tak pogode. pogadalismy,posmialismy sie. hm...kolezanka mi napisała ze chyba czas najwyzszy przestan sie bawic chłopakami i byc z kims. nie wiem sama. boje sie;/

widziałam tez pod zespołem szkoł darka. zdziwił sie widzac mnie w jego szkole. powiedział czesc i tyle. nawet nie zagadał. w sobote jade na impreze-to co ze jest post:P-moze wtedy z nim pogadam.
____________
kłade sie ze łzami w oczach; w smutnym nastroju!a tu jeszcze piotrek mi pisze ze ma faze!