29 stycznia 2006, 13:20
nie bede się ścierała...
skończyło się!
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
nie bede się ścierała...
skończyło się!
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Czy mózg jest siedliskiem psychiki?
Podobno słynny francuski filozof Kartezjusz szedł kiedyś z wieśniakiem polna drogą i starał się w przystępnym sposób mu wyjaśnić swoją teorię wątpienia we wszystko. Udowadniał więc, że wszystko co nasz otacza, jest wytworem osobistej wyobraźni. Nasze zmysły (wzrok, słuch, dotyk, powonienie, smak, odczucie temperatury) dostarczają informacji, które nie są sprawdzalne. Każdy może inaczej widzieć dany przedmiot, a odbierane przez niego wrażenia zmyslowe wcale nie są dowodem, że ten przedmiot istnieje w takiej postaci, a nawet w ogóle istnieje. W ferworze dyskusji tak dalece zdenerwował swego współrozmówce, że ten, nie mając już innych argumentów, chwycił za kij i porządnie wymłócił naszego filozofa, mówiąc przy tym: "To nie ja ciebie biję, to tylko się tobie tak zdaje!"
*Zbigniew Jethon
there's a boy in my mind and he knows i'm thinking of him!;]
mam nadzieje ze halbstarke i geldgeber przyjada na ferie.
moze powtórzymy niemiecki? musimy potrenować!
ti-ti-riiii-tiiii +wibracja esemes! iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii banan :-) :-D
;*
if i opened your heart
would You turn the key
:P