17 czerwca 2004, 10:37
wczorajszy bal uwazam za........ szkoda gadac ;] Gdyby nie łach z moimi kochymi z klasy to chyba bym tam siedziała i ryczała. no wiec straciłam troszq glos przez to darcie sie. nauczyciele sie troche ponapiijali. niektórzy nawet spiewali. polonez taki sobie. pomylilo mi sie pare razy i wogole sfasta z rozami ;D no ale ominmy to.
Konwersejszyn 1:D
<x> widziałaś może gdzieś moje tamburyno? [ powiedziane z powagą]
<y> aaaaa......sikam !!!!
Konwersejszyn 2 :D
<y> Nie moge sciągnąc majtek,a chce mi sie siq. Pomozesz mi w wc.
<x> hahahahahahaha :D
Konwersrejszyn 3 :D
<y> Jak chcesz to chodz w uliczke i Ci najebie.
<x> ok. chodz.
Konwersejszyn 4 :D
<x>and <y> and <z>: w sline! w sline! [patrząc na tańcząca pare]
<x> oni się bedą dziś bzykać.
<x> and <y> and <z> buahahahah :D
Konwerszejszyn 5 :D
<y> uważaj to paparacci [pokazując na światła mrugające]
<x> buhahahah :D
Konwersejszyn 6 :D
<y> do <Ź> tańcz kurwo :)
Konwersejszyn 7 :D
<x> jedzie pociąg!
<y> i tak bez nas nie odjedzie.
Odgłosy wydobywające się z tłumu:
Sto Pyt! .....Jazdeczka!Jazdeczka!......Zatrzymajcie ten pociąg!......Fakju!......Jazzzdaaaa!......Dżiokonda....:D:D:D