Najnowsze wpisy, strona 45


udi, vide, tace ......Słuchaj, patrz, milcz...
Autor: somatotropina
08 lutego 2004, 17:34

Książka....pewna liczba złożonych, zbroszurowanych i oprawionych arkuszy papieru, zadrukowanych tekstem literackim, naukowym lub użytkowym.... Większość naszego społeczeństwa (chodzi tu głównie o młodzież w wieku dojżewania ;) niechętnie czyta książki...dlaczego??

Hm....brak czasu.....brak zainteresowania.....brak umiejętności czytania....itd. Większość z nas nie robi tego, bo nie chcemy marnować czasu na czytanie beznadziejnych książek a tym bardziej na lektury. I tu popełniamy błąd......=/ Powinniśmy jak najwięcej czytać....to prawda co mówią nam nauczyciele i rodzice. Dzięki czytaniu książek nasze zasoby słów się powiększaja...i tu wielki plus :D Jesteśmy oczytani....i możemy porozmawiać na więcej tematów z loodzmi z „wyzszych sfer”;) Każdy z nas może znaleźć coś dla siebie.....czyli wsród tysięcy książek znajdziemy tą która nam się spodoba, nas zainteresuje, może nawet zainspiruje! Jestem przeciwna lekturom. Przecież dorośli nie mogą nam narzucać co mamy czytać....większość lektur i tak z nas nie rusza nawet.....tylko wertujemy niektóre kartki.....czytamy ściagi, aby nie zarobić szmaty. Tu popełnili błąd.......zmuszają nas do książek, których oni nawet nie czytali =/ Po co to robią? Bo muszą.....Gdybyśmy to MY (uczniowie) wybierali co chcemy czytać to byłoby bardzo fajnie. Zapewne przeczytalibyśmy więcej książek niż dotychczas....No, ale tak nie jest i musimy się z tym pogodzić.... ;( No dobra z lektur (niektórych) możemy zrezygnować.....ale czytajmy książki te które nas interesują.....( OoOoO im więcej czytamy tym lepsza mamy pamięć!!!!) Jeśli chodzi o dzieci......no jak będziemy je mieć....to starajmy się im czytac jak najwiecej bajek....przyda im się to....bardzo się przyda....sami zobaczycie =] Akcja, która jest prowadzona ...nawet nie znam jej dokładnej nazwy....jest naprawde wspaniała...:D Nauczyciele nam czytają...chociaz może w GÓRZE nie jest to tak jak powinno być! Mojej klasie tylko pani B. czyta na polskim =/

 Moja osoba czyta książki R.L.Stine (horrory dla dzieci na podstawie, których powstała GESIA SKÓRKA, która chyba już nie leci w TV ;/) M.Musierowicz (zaje..fajne książki w sam raz dla mnie :D) no i Astrid Lindgren...tu nic dodać nic ująć...chyba każdy z nas czytał chociaż jedną jej książke.... no najpopularniejsze to Dzieci z Bulerbyn i PIPI :D

Weź się w garść...teraz, teraz póki...
Autor: somatotropina
06 lutego 2004, 13:59

Piątek...kolejny dzień ferii. Tylko, że jakoś te ferie sa niezbyt ;/ Nie ma co robić. Gdyby nie turniej w piłke halowa to ja bym się chyba pocieła ;] Byłam na meczu oczywiście dzis byłam. W końcu mój brat grał razem z kolegami. Ha wygrali 7:1 :D  O 15:00 też graja więc przejde się i lookne tam... Głodna jestem...ja chce obiad. Mniam zjadłam bym sobie pizze...ale robiona przez moja mame :D Aha i o 18:00 też sa mecze na hali. Turniej piłki halowej...gra teraz II liga ;] Qrde miałam z kolegami i z koleżankami wynając sale na niedzile, byśmy sobie pograli w siate...ale za późno sie zebraliśmy i ktoś się nam wpiepsył w plan :P OoOoOoO.....to wczoraj i przedwczoraj byłam na kółku tanecznym...i normalnie jestem zadowolona z 2 lasek co tez ze mna tancza, bo GOHA to ta looz dziewczyna umie się poruszac, no a temate 2 szybko łapią kroki ;] Wczoraj dość długo robiłam skorowidz pojęc na histe...i musze go dziś jeszcze robić...duzo tego a mi sie nie chce =/  Oj ja cos sie dzis motam....chyba za wcześnie wstałam...bo tak około 8:30 juz byłam na nogach...fajnie nie :D Ostatnio zaczęłąm się interesiować wróżbami...jogą....magią...medytacją....numerologią....hipnozą!!! Coś w sam raz dla mnie ;] Gdyż ostatnio niepokoi mnie pare rzeczy i pare zdarzeń....ale to zostawie dla siebie :P Ide poszukać fajnych portali f necie bo noodno =] =P

Łoj dzialo sie działo ;D
Autor: somatotropina
01 lutego 2004, 12:05

StudnióFFka klas 4...maturalnych klas :D NoOoOrmalnie max impreza ;] Na początku uczniowie zaprezentowali nam sFój taniec...hehe no poloneza tańczyli :D Troszke długi ale wypas ;] Później były śmieszne przemówienia, których nawet nie slyszałam :D Rafała :*, klasa siedziala w sali za AULA. Tam ich umieścili. Najlepsze miejsxe na całej sali i poza nią. Nio i zaczęły się tqańce, wywijanie i jazda. Wybawiłam się, ze Ho Ho :D Nogi mnie tak strasznie bolały, ale ja dałam rade i tańczyłam do końca =] W peFFnycha momentach spać tez mi się chciało...a najgorzej po balu :D Parę osób (głównie dziewczyn) wkurzało mni sFoim zachowaniem więc miałam agresje ale nie chciała sFasty robić :P Doożo rzeczy się działo. Pili, bawili się, spiewali.....oH co to była za noc :D Najbardziej mnie rozśmieszylo jak orkiestra zaczeła grać "skubidulie" Liroya i jak nauczyciele (juz podpici) zaczęli bounce'ować. Łach lecial jak nigdy :D :D :D Wogole impreze przedłużyli do 4 ;] Ja już na końcu nie mogłam się doczekac mojego łóżeczka...hehe brak mocy!!! Rafał wykończony był tak samo jak ja...i on jeszcze poźniej musiał wrócić na sale :* ;/ Oj biedaczek...ja juz bym chyba nie wydoliła. PodziFiam go :* :D A to peFien nauczyciel puszczał mi oczko co chwile :D Hehe...a jak Rafałowi o tym powiedziałm to się speszył i buraka póścil :D Wogólee to naFet nie wiem co opisywać...nie da sie tego opisac...to było za piękne :D :D :D

#
Autor: somatotropina
30 stycznia 2004, 14:50

K O N I E C ! ! ! Kary oczywiście ;] Nareszcie....hehes & P O C Z Ą T E K ferii! ! ! Jeaaa!!! 2 tygodnie nic nie robienia ;] Chciaż napeffno ja będę dużo robiła przez ten czas....jak zawsze. Dzisiaj w szkole było nawet nawet. Zadnej złej oceny nie dostalam więc jest looz. Jutro studnióFFka maturzystóF ;] aH...jak ten czas leci. Dziś przyjeżdza Mariano Italiano chyba...więc znoFu rozpocznie się kłótnia pomiedzy nami jak zawsze...znaczy się jak zazwyczaj. Hoomoru zabardzo nie mam! Sama nie wiem femu :/ Mam nadzieje, że to tylko chFiloFe. OoOo to dziś na włeFie miałyśmu fitness ;] Z koleżankami wygłupiałyśmy się cały czas, a póni cała mokra byłam :D To się oczywiście wytnie =] Na przerwach namawiałam płeć brzydka (bez obrazy meni) na peFna fajna spraFe i dośc dużo osób udało mi sie namówic po długich rozmowach :D Plan na nowe półrocze mam taki sobie. Nie jest źle w sumie ;] A tak ogólnie nie mam o czym pisać gdyż nic ciekaFFego się nie wydażyło :D :P

Siemandero ;]
Autor: somatotropina
20 stycznia 2004, 16:47

NioOoOo i się doigrałam za moje pyskowanie ;] NoOoOrmalnie dostałam kare na 2 tygodnie na kompa. Tak około 30 stycznia usiąde legalnie do mojego przyjaciela komputerka ;] YyYyY.....jakoś tego nie przezywam jak wcześniej. Teraz to mi "wisi" i "powiewa" :D Bedę pisała notki w szkole na godzinie wychowawczej albo w domu pokrejomu =D Powiem, ze mam coś zadane na kompie a tak naprawde bede sobie siedziała na gie-gie. Jak zawsze ;] Nie ładnie tak oszukiwac. Ja wiem wiem! ! ! No ale co mam  zrobić?? :D NoOo dobra spadóFam sobie do mamy a póni na mecz......